
Nisza demograficzna od lat wprawiała w zakłopotanie, a stale rosnące koszty utrzymania placówki przelały czarę goryczy. W Więckowie zostanie zamknięta Szkoła Podstawowa.
Trzy lata temu przez gminę Trojanów przetoczyła się rewolucja w oświacie. Gdy w 2020 roku samorząd likwidował placówkę w Damianowie i redukował do klas I-III dwie podobne w Budziskach i Więckowie, radni już wtedy wieszczyli, że i one podzielą los tej pierwszej. Mieli rację. W przeciągu roku z powodu braku zapisów nowych uczniów gmina zamknęła filię w Budziskach. Teraz to samo ma się stać z placówką w Więckowie. 25 kwietnia radni przyjęli uchwałę w sprawie jej likwidacji.
Tylko jedenaścioro dzieci
Za zakończeniem działalności szkoły przemawiają twarde dane. Obecnie filia Szkoły Podstawowej w Podobłociu, bo tak nazywa się placówka w Więckowie, kształci tylko 11 dzieci. Prawie połowa z tej liczby to maluchy w oddziale przedszkolnym. Jest ich pięcioro. Pozostali są uczniami klas I-III, a tak naprawdę klasy drugiej i trzeciej (i to łączonych), bo pierwszaków w szkole nie ma.
Widoki na przyszłość też nie są zadowalające. Przyrost demograficzny jest mizerny.
-W 2018 roku na obszarze obwodu szkoły urodziło się jedno dziecko, w 2019 roku troje, rok później czworo i tyle samo w 2021. To za mało, by mogła istnieć szkoła. Nawet teraz czworo dzieci jest zapisanych spoza gminy. A wiele innych w ciągu ostatnich lat rodzice przepisali do najbliższej dużej szkoły w Podebłociu -oznajmia zastępca wójta gminy Trojanów, Aneta Michta.
Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze względy ekonomiczne.
-Koszt wynagrodzenia pracowników tej szkoły w 2020 roku wyniósł gminę ponad 400 tys. zł. Tylko za sam węgiel w ostatnim sezonie zapłaciliśmy po wzroście cen 4.300 za tonę -dodaje włodarz.
Podobnie wysokie koszty rokrocznie chłonie zresztą cała oświata. Widać to choćby po ubiegłym roku. Gmina otrzymała wówczas subwencję w wysokości 8.757.981 zł, a wydała na szkolnictwo 15.585.740 zł.
-Dołożyliśmy więc ponad 6 mln -zauważa A. Michta.
Szkoda opuszczać budynek
Takie argumenty przekonały władze gminy do działania. Pierwsze kroki zmierzające do likwidacji szkoły nastąpiły w połowie stycznia tego roku. Rada upoważniła wówczas wójta do rozpoczęcia niezbędnych czynności. Ówczesna uchwała została przesłana do zaopiniowania Związkowi Nauczycielstwa Polskiego, a projekt tej kwietniowej trafił do rady rodziców i kuratorium oświaty. ZNP wyraźnego stanowiska nie zajął, za to kuratorium opowiedziało się pozytywnie.
"Z uwagi na małą liczbę dzieci oferta szkoły jest mało interesująca. Mało liczne grupy ułatwiają pracę z uczniem, ale jednocześnie niosą szereg negatywnych konsekwencji, takich jak konieczność prowadzenia zajęć w klasach łączonych, brak możliwości organizowania życia społecznego, czy prowadzenia gier zespołowych" -napisała w opinii mazowiecka wicekurator Dorota Skrzypek.
Żal z powodu zamykania szkoły wyrażają z kolei jej pracownicy.
-Szkoda opuszczać budynek. W ostatnich latach przechodził wiele inwestycji, np. wymiana dachu, częściowe ocieplenie, remonty gabinetu dyrektora, łazienek i sali gimnastycznej. Po za tym nie mamy pewności co do dalszego zatrudnienia -mówią nauczyciele, którzy chcieliby zachować anonimowość.
Gmina sfinansuje transport
Decyzja samorządu jest jednak nieodwołalna. Szkoła ma funkcjonować tylko do końca sierpnia. Z początkiem września dzieci będą się uczyć w oddalonym o kilka kilometrów Podebłociu. Z przeniesieniem tak małej liczby uczniów problemu nie będzie.
-Jesteśmy w pełni gotowi. Już w poprzednich latach zapisywaliśmy do naszej szkoły dzieci z Więckowa i Piotrówka -zapewnia dyrektor Szkoły Podstawowej w Podebłociu, Hanna Sasimowska.
Wygodę uczniom zapewni też gmina. Samorząd zobowiązał się pokryć zakup biletów miesięcznych i codziennie dowozić uczniów transportem zbiorowym do szkoły.
Co zaś stanie się z personelem zamykanej placówki? Najpewniej może czuć się sprzątaczka. Znajdzie zatrudnienie w szkole w Podebłociu. Jeśli chodzi o nauczycielki, z dwiema będzie mniejszy kłopot, bo były zatrudnione na zasadzie uzupełnienia etatu. Gorzej może być z pozostałymi: nauczycielką matematyki i oddziału przedszkolnego.
-Przeanalizujemy arkusze organizacyjne w pozostałych szkołach. Tam, gdzie będzie jakaś propozycja, zatrudnimy -zaznacza A. Michta.
W szkole pracowało też sezonowo trzech palaczy. Z oczywistych względów nie będą zatrudniani. A sam budynek od września pozostanie pusty.
Liczba uczniów w Szkołach Podstawowych na terenie gminy:
* SP Trojanów - 200 osób;
* SP Życzyn - 180 osób;
* SP Podebłocie - 170 osób;
* SP Korytnica - 145 osób;
* SP Wola Korycka - 81 osób;
* SP Więcków - 11 osób.
Tomasz Kępka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie